
Foil – jak to działa?
„Latająca deska nad wodą”. Z pewnością wielu z Was widziało już nie raz unoszącą się nad wodą deskę, na której stoi osoba np. z żaglem. Na pierwszy rzut oka widok ten sprawia wrażenie, jakby dosłownie leciało „to coś” nad wodą. Czy tak jest aby rzeczywiście? I jak to możliwe, że deska z żaglem, faktycznie wychodzi z wody i potrafi się nad nią poruszać. To wszystko jest zasługą tzw. „foil” oraz oddziałujących na niego sił hydrodynamicznych. Tak więc, jeśli chcecie bliżej poznać tajniki tego wynalazku oraz sposób jego funkcjonowania, koniecznie czytajcie dalej…
Czy zastanawialiście się kiedyś, dlaczego samolot lata? Ogromna maszyna o wadze ponad 100 ton unosząca się w powietrze jest dla niektórych nie lada zagadką. Nie trzeba być jednak fizykiem by zrozumieć, jak to działa. Jest to możliwe dzięki wykorzystaniu sił aerodynamicznych. Podobnie jest w przypadku foila, z tym że tutaj mamy do czynienia z hydrodynamiką działając na podobnej zasadzie.
A zatem jak działa foil? Najprościej mówiąc, jest nim element deski znajdujący się bezpośrednio pod nią w miejscu, w którym zwykle mocowany jest statecznik. Konstrukcja ta składa się z kilku części takich jak maszt, kadłub oraz przylegające do niego dwa skrzydła. Całość zbudowana jest w sposób umożliwiający wytworzenie siły nośnej przy uzyskaniu odpowiedniej prędkości. Podobnie rzecz ma się w przypadku wspomnianego samolotu.

Jak widzimy, przednie skrzydło naszego foila ma kształt wypukły, przez co woda szybciej przepływa nad nim, aniżeli pod nim. Dzięki tej różnicy ciśnień po obu stronach skrzydła powstaje siła nośna, zmieniająca wektor ruchu „foila”, co w rezultacie unosi deskę i stojącego na niej surfera w powietrze. No dobra i co dalej? Bez obaw – nie odlecimy !
Konstrukcja foila pozwala nam wyjść z wody i przy częściowym zanurzeniu masztu utrzymywać stabilną wysokość. Oczywiście ważnym elementem foilingu jest precyzyjne i dynamiczne równoważenie siły nośnej poprzez przenoszenie wagi własnej nad „lewitującą” deską. Wymaga to jednak sporych umiejętności oraz niemałego doświadczenia.
A jak ze sterowaniem? Odbywa się to poprzez zmianę kąta natarcia foila lub zmianę balansu. Niezwykle ważne okazuje się tutaj wyczucie równowagi oraz ciągła praca całym ciałem podczas wychylania się w odpowiednim kierunku. Więcej na temat fizyki foilingu chyba nie trzeba, by zrozumieć zasadę działania tego niezwykłego wynalazku. Co jest więc takiego niebywałego w nim i co sprawia, że dzisiaj wingfoil stał się tak popularny na świecie?
Bez wątpienia dzieje się tak dzięki temu, że daje on niesamowite uczucie latania nad wodą. Poprzez szybkie wyjście z wody, co ogranicza jednocześnie siłę tarcia między deską a wodą, możemy osiągać wcześniej wyższe prędkości w porównaniu do tradycyjnego pływania ze statecznikiem w desce. Na pewno ogromną zaletą foila jest fakt, że sprawdza się rewelacyjnie w słabych warunkach wiatrowych, gdzie pływanie klasyczne w tzw. „ślizgu” nie byłoby możliwe. „Foil” zdobył już uznanie na całym świecie, a jego sympatycy stosują go we wszystkich dyscyplinach i sportach wodnych tj. wingsurfing, windsurfing, kitesurfing, a nawet żeglarstwo. Stał się odrębną klasą w wielu dziedzinach sportowych na poziomie zawodowym, ma również swoje miejsce na licznych mistrzostwach. Ponadto otwiera on spore możliwości rozwoju zarówno nowych technologii jak i umiejętności w pływaniu ludziom, którzy sobie to upodobali. Dlatego możemy być pewni, że w kolejnych latach będziemy świadkami dalszego postępu i rozwoju wszystkiego co bazuje na „foilu”, a wytrawni fani tego sportu nie przestaną zadziwiać publiczność swoimi popisami i akrobacjami.
A najlepsze w tym wszystkim jest to, że każdy, kto już miał wcześniej kontakt z deską na wodzie, już po kilku godzinach pod okiem instruktora może nauczyć się techniki foilingu i dołączyć do grona tych co poczuli jak to jest „latać”.
No to jak? Gotowi na pełen „odlot”?